"Poproszę ser!" to najnowsza kampania komercyjna w formie zabawnej animacji. Została utworzona przez londyńską agencję mcgarrybowen. Czy i Wy skusilibyście się na na taki serek oblany smakowitą marynatą? - Sprawdźcie sami! ;) Ser kocha Branston!

Ta reklama uczy
O co tu właściwie chodzi? - Zdesperowane kawałki sera wyruszają w biegu do ogromnego słoika marynaty. Głupota? Nie! Przecież ich największe marzenie może się za chwilę spełnić. Przy użyciu motywu"Follow your dreams!" dążą do osiągnięcia jedynego celu. Każdy z nich pragnie być tym wybranym. Jeden szczęściarz w końcu doznaje całkowitego spełnienia. Kandydat dosięga zaszczytu poznania smaku "branstonu". Lecz, czy wyszło mu to na dobre?
Sama agencja mówi o swojej pracy w ten sposób: "Nie wierzymy w marki, wierzymy w ikony. Marki są symbolami własności, podczas gdy ikony są symbolami wiary." Z tej teorii wynika, że pomysły firmy potrafią także uczyć. Co zatem stało się głównym przesłaniem serowej kampanii?
Niepozorny kawałek cheedara jest kwintesencją prawdy o naszych pragnieniach, a przy tym i nas samych. Naszej podświadomości. Wszyscy bowiem wiemy, że marzenia mogą się spełniać. Ba! Marzenia się spełniają, dlatego... Musimy uważać, czego tak naprawdę chcemy. To bywa zgubne.
Czy zatem i Wy chcecie poznać smak serowej kampanii?
Co sądzicie o animacyjnych wyczynach firmy? Podoba Wam się taka edukująca reklama?
W naszych czasach już sam smak nie jest w stanie się obronić. Co do reklamy to nie wiem, bo w linku żadna mi się nie otwiera.
OdpowiedzUsuńBo w takich reklamach nie tyle chodzi o sam smak, co o zapamiętywalność. To dziwne, bo mi wszystko działa, ale dziękuję za informację. Pozdrawiam.
UsuńWszystko już mamy, coraz trudniej cokolwiek sprzedać...
OdpowiedzUsuń